Jesień życia
Niedawno poczułam, że moje ciało nie nadąża za energią i witalnością umysłu. Planuję w ciągu dnia tyle samo zajęć, ile wykonywałam kiedyś, ale nie jestem w stanie wszystkiego skończyć, bo ciało chce poleżeć, uciąć sobie drzemkę i często około piątej lub szóstej po południu mówi: basta! Na dzisiaj koniec! I nawet doskonała kawa zaparzona w […]